Moim zdaniem przemyt koksu na małą skalę z SA do UE nie jest wykonalny przez dłuższy czas. Twoje połączenie zostanie wkrótce przerwane. Jest powód, dla którego kartele są cholernie bogate, a nie cała masa drobnych przemytników.
Jeśli mimo wszystko chcesz spróbować, nie powinieneś wysyłać małych paczek ekspresowych, prywatnych, o wartości mniejszej niż 150 €. Nie należy również upłynniać, a następnie ponownie krystalizować w tkaninie lub czymś podobnym, ani wysyłać go w stanie płynnym, ponieważ wtedy byłby jeszcze bardziej zakamuflowany.
Jeśli chcesz zrobić z tego większą operację, czego również nie polecam, nigdy nie próbowałbym nakłonić bezdomnego w Europie do zarejestrowania firmy online (powinno to być możliwe w większości krajów europejskich), w tym numeru EROI, do którego prawdopodobnie potrzebny jest również identyfikator podatkowy osoby. Nie rób tego samego. Nie zatrudniaj oszustów CC, którzy sprzedają prawdziwe konta bankowe online, ponieważ znają oni drogę przez możliwe procesy sprawdzania tożsamości. Nigdy nie wysyłaj drewnianych pudełek z typowymi brazylijskimi rzeczami do Europy za pośrednictwem firmy przewozowej. Ponieważ wtedy twój europejski partner "po prostu" musi zatrudnić firmę transportową (której musi zapłacić za pomocą konta bankowego od tych facetów online), która dostarcza te pudełka do miejsca, w którym zmieściłaby się ciężarówka skrzyń ładunkowych (tj. Rynek hurtowy). Gorzej byłoby umieścić w środku jakieś urządzenia techniczne, abyś mógł sprawdzić, czy pudełko było hartowane. Ponadto dane powinny być zawsze przesyłane bezpośrednio do Ciebie, a nie wysyłane na niejasne konto na Twitterze...
ZROBIŁBYM TO! TO DOBRY POMYSŁ!
Honi soit qui mal y pense