Zanim musiałem spędzić
trochę czasu z dala od sieci, więc około września października znałem osobę, która zajmowała się wyłącznie różnymi płynnymi kannabinoidami i umieszczaniem ich na papierze; wielu jej klientów było więźniami i wszyscy uwielbiali to gówno z tego, co słyszałem... jeśli nadal jesteście zainteresowani, mogę spróbować nawiązać kontakt
daj znać