Witam, szukałem przypadkowych rzeczy na Wikipedii i po drodze wpadłem na pomysł potencjalnej syntezy katynonu z P2NP. Najpierw poprzez uwodnienie podwójnego wiązania na węglu przyłączonym do grupy fenylowej za pomocą wody i kwasu siarkowego, następnie utlenienie powstałego alkoholu drugorzędowego (miejmy nadzieję) za pomocą KMnO4 lub czegoś podobnego, a na koniec selektywna redukcja grupy nitrowej do aminy za pomocą Sn + HCl lub Zn + HCl.
Po pierwsze, czy w ogóle warto? Ta synteza wydaje się wykorzystywać niektóre (stosunkowo) powszechne chemikalia, ale nie mam doświadczenia z katynonem, więc nie wiem, czy działa, czy jest po prostu czymś w rodzaju kofeiny, chociaż wikipedia mówi, że stymuluje produkcję dopaminy.
Po drugie, czy to w ogóle może działać? Nawet na poziomie teoretycznym? Czy taka reakcja lub coś podobnego już istnieje i czy ktoś tego próbował?
Po pierwsze, czy w ogóle warto? Ta synteza wydaje się wykorzystywać niektóre (stosunkowo) powszechne chemikalia, ale nie mam doświadczenia z katynonem, więc nie wiem, czy działa, czy jest po prostu czymś w rodzaju kofeiny, chociaż wikipedia mówi, że stymuluje produkcję dopaminy.
Po drugie, czy to w ogóle może działać? Nawet na poziomie teoretycznym? Czy taka reakcja lub coś podobnego już istnieje i czy ktoś tego próbował?